To już lato i czas zacząć myśleć o przygotowaniu zapasów na zimę.
Ten rok będzie trudny. Żadnych czereśni, śliwek, brzoskwiń czy moreli.Jabłka u mnie rzadkie i tylko niektóre odmiany mają jakieś owoce. Truskawki były w 1/3 normalnych zbiorów.
Jednym słowem posucha, bo to i owoców cytryńca, ani na nasienie.
Jedynie dereń ma większą ilość owoców, co koi moje skołatane serce z tej racji, że dereniówka dorównuje (w moim rankingu) cytryńcówce.
Natomiast zbiory warzyw (odpukać) zapowiadają się zachęcająco - jeśli nie będzie jakiegoś gradobicia, czy innej klęski.
W tej trudnej sytuacji, moja małżonka dokonała zbioru pięknie wyglądających i cieszących czerwienią oko jagódek wawrzynka. Krzak jest jeden, ale obrodził dobrze - jest tego parę litrów.
Niestety nie znajduję żadnych przepisów na przetwory z tych pięknych , dorodnych owoców.
Może ktoś ma jakieś przepisy "babuni", bo szkoda by było, aby na takim bezowocu to dobro się zmarnowało.
Dżemik, konfitura, czy ciasto z jagodami, a może nalewka jakaś?
Komentarze