Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
350
BLOG

Koneczny - geniusz, ale z ograniczeniami

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Społeczeństwo Obserwuj notkę 16

Konecznego uważam za największego myśliciela pierwszej połowy XX wieku, zdobył się bowiem na  analizę procesów społecznych odrębną obowiązującej zależności od  nakazów płynących z objawień.

Efektem jest wskazanie, że procesy społeczne nie są sterowane przez "siłę wyższą", a są wynikiem przyjęcia określonych wartości jako fundamentalnych dla danego typu organizacji życia społecznego.

 

To przejaw geniuszu. Błędem zaś było arbitralne przyjęcie określonego zestawu wartości (słynny kwinkunks Konecznego - prawda, dobro, piekno, dobrobyt i zdrowie) bez umotywowania filozoficznego tego wyboru, a do tego uznanie, że europejskie rozumienie znaczenia tych wartości można traktować jako uniwersalne.

 

Obecnie pojawia się szere opracowań nawiązujących do idei cywilizacyjnych Konecznego i, niestety, powielających te błędne założenia.

Na to nakładadają się świadome próby "umniejszania" dzieła genialnego historiozofa poprzez bądź deformację Jego myśli, bądź wręcz blokowania informacji na ten temat. (Tak było z próbą przedstawienia zarysu myśli Konecznego, który próbował przedstawić M. Giertych w Brukseli).

 

Myśl Konecznego ma jeszcze jedną wadę. W odniesieniu do ówczesnej sytuacji, Koneczny starał się dopasować rolę katolicyzmu do domniemanego wpływu na kształtowanie się relacji społecznych państw europejskich. Efektem był stwierdzenie, że istnieje Cywilizacja Łacińska z Kościołem Katolickim jako dominującym elementem wpływu na ukształtowanie się wskazanych relacji.

Jesli zaś bliżej przyjrzeć się przyjętym założeniom, to łatwo zauważyć, że faktycznie Cywilizacja Łacińska niegdzie i nigdy nie istniała jako spójne założenia ideowe. Jedynie w niektórych państwach europejskich zauważalne były (a poniekąd i są) elementy idei cywilizacynej. Nawet w Państwie Kościelnym - idee Cywilizacji Łacińskiej nie były realizowane..

Jedynym odniesieniem dla Cywilizacji Łacińskiej była Rzeczpospolita.

W efekcie zasadne jest twierdzenie, że istnieje Cywilizacja Polska z realizacją w postaci Rzeczypospolitej - i to ona jest odniesieniem dla kształtowania się systemów europejskich, które samodzielnie, bez odwołania się do pierwowzoru popadają w różne formy degeneracyjne (Niemcy, Francja, czy UK).

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo