Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
1318
BLOG

Uchodźcy: rozkrok Erdogana

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Polityka Obserwuj notkę 38

Sytuacja "na odcinku" uchodźcy zmienia się dynamicznie. Odnoszę wrażenie, że nasi najwięksi spece od problematyki bliskowschodniej, świadomie, czy z racji uwarunkowań genetycznych, nie zauważają istotnej zmiany jaka się dokonuje w tamtym regionie.

 
Czego dotyczy moja uwaga?
Faktu oblężenia Aleppo i konsekwencji z tym związanych. Sytuacja zmienia się diametralnie.
Chodzi o to, że Aleppo to główne miasto w rejonie zamieszkałym przez Turkmenów, czyli ludność pochodzenia tureckiego, a więc taką, która miała wsparcie Turcji i mogła liczyć na opiekę z tej strony.
Turcja dążyła do przejęcia kontroli nad tymi terenami z tej właśnie racji, czyli aby włączyć do Macierzy ludy tureckie zamieszkujące poza granicami. 
Obecna sytuacja to odcięcie kontaktu między Turcją, a ośrodkami opozycji antyasadowskiej rekrutującymi bojowników spośród tej grupy. Można twierdzić, że nie są to grupy związane z IS; miały inny cel.
Obecnie jednak, z racji swej działalności, ludność ta będzie narażona na represje ze strony władzy centralnej.
 
Może warto dodać, że istotnym elementem wzmagającym natężenie walk w rejonie, było strącenie rosyjskiego bombowca; reperkusją jest wsparcie Kurdów i zniszczenie opozycji o turkmeńskich korzeniach, a tureckich powiązaniach.
 
Jak ma się to do uchodźców?
O ile poprzednio Turcja "ekspediowała" uchodźców o odrębnym tureckiemu genomie, to teraz znajdzie się w kropce. Pozwolenie na ucieczkę do Turcji nie leży w interesie Erdogana; to exodus ludności turkmeńskiej, co eliminować będzie powody tureckiej ingerencji. Czyli utrata marzeń o Wielkiej Turcji.
 
 Turcja godząc się na przejście uchodźców na swoją stronę, a następnie wysyłając ich do Europy, będzie działać sprzecznie z własnym interesem strategicznym.
Obecnie obserwujemy naciski na zaprzestanie walk w rejonie, a druga kwestia, to budowanie obozów dla uchodźców , ale po stronie syryjskiej.  Siła nacisku Erdogana na Europę uległa znacznemu osłabieniu.
 
Czego można się spodziewać?
Prawdopodobne jest utworzenie autonomii kurdyjskiej po stronie syryjskiej z opcją przeniesienia tam Kurdów z Turcji (przynajmniej tych zamieszkujących przy granicy turecko - syryjskiej) i opuszczeniu Syrii przez Turkmenów.
Takiego scenariusza należy się spodziewać i zapewne tak zadziałają Rosjanie.
Sytuację warto obserwować mając na uwadze niniejsze uwagi.

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka